Codzienny spacer z maluchem to prawdziwe wyzwanie. Kiedy obserwuje się spacerujących z młodszymi lub starszymi dziećmi rodziców, babcie czy dziadków – to często z boku wygląda to bardzo przyjemnie. Tymczasem bywa naprawdę różnie. Nie sposób przewidzieć humorów i zachowania rozbrykanego dwulatka, który właśnie znajduje się w fazie buntu. Na spacerze z maluchem, nie tylko z niemowlakiem, ale też ze starszym dzieckiem, może się wydarzyć naprawdę wszystko. Łącznie z utratą wiary we własne pokłady cierpliwości i umiejętności bycia dobrym rodzicem.
Wózek to podstawa
Nawet jeśli wychodzimy z maluchem całkiem niedaleko, do pobliskiego parku czy na plac zabaw, to warto przygotować się jak na wielką wyprawę. Podstawę wszelkich wycieczek stanowią wygodne wózki spacerowe dla dzieci. Wygodne dla obu stron, czyli dla malucha i dla opiekuna. Istotne jest, żeby dziecko mogło się zdrzemnąć w wózku w razie potrzeby. Żeby było w nim bezpiecznie zapięte pasami i osłonięte przed wiatrem, deszczem, słońcem. Ważna jest więc solidna budka. Także jeśli mamy na myśli wózki głębokie dziecięce, przeznaczone dla najmłodszych dzieci.
Przygotuj się porządnie i dopiero wyrusz w drogę
W torbie, tej przymocowanej do wózka, albo w podręcznej (najlepiej przerzucanej przez ramię), koniecznie trzeba mieć chusteczki nawilżane. Przydają się po prostu zawsze. Podczas każdego wyjścia, z niemowlakiem czy z trzylatkiem zaproszonym na lody. Nie zapomnijmy też o napojach. Najlepiej niech to będzie woda niegazowana. Dla starszych dzieci można po prostu wziąć jednorazową butelkę-niekapek z wodą. Od czasu do czasu warto też podać soczek czy herbatkę, ale woda niegazowana to podstawa. Nie zapomnijmy o pysznych i zdrowych przekąskach, o ulubionej zabawce, czy o pampersach na zmianę dla mniejszych dzieci.