Serwis Wirelessinfo przeprowadził test amerykańskiej Nokii N95-3 i jak się okazało, europejska wersja N95-1 nawet się do niej nie umywa. Amerykańska N95 została uaktualniona o obsługę 3G, 128MB pamięci RAM, cieńszą obudowę oraz większą baterię. Efekt jest podobno piorunujący.

Serwis Wirelessinfo przeprowadził test amerykańskiej Nokii N95-3 i jak się okazało, europejska wersja N95-1 nawet się do niej nie umywa. Amerykańska N95 została uaktualniona o obsługę 3G, 128MB pamięci RAM, cieńszą obudowę oraz większą baterię. Efekt jest podobno piorunujący. Już pierwszą widoczną zmianą jest szybkość systemu. Każdy posiadacz N95 przyzna, że pamięć jest największą zmorą tego modelu, podobnie jak i reszty symbianowkich komórek. W standardowej, europejskiej wersji po starcie systemu mamy o ile nam szczęście dopisze 17,5MB wolnej pamięci. Wystarczy połączyć się z Internetem, aby pamięć spadła do ok.9MB. Amerykanie będą mieli przyjemność pracować na systemie, który po starcie będzie posiadał ponad 80MB wolnej pamięci, a otarcie nawet kilkunastu programów zabierze nie więcej niż 30MB. Dobrą wiadomością dla tych, którzy będą mieli okazję kupić nową wersję N95 w USA, jest dodanie obsługi sieci 3G o częstotliwości 2100MHz, dzięki czemu będzie działać także i w Europie. Z tego też powodu zwiększono pojemność baterii. Zamiast 950mAh, ulepszony model będzie posiadał baterię 1200mAh. Konsekwencją tej zmiany jest cieńsza obudowa komórki.