Masowy import z Chin wiąże się z kilkoma decyzjami organizacyjnymi. Są to zarówno koszty, jak i konieczność przygotowania infrastruktury handlowej pod stałą sprzedaż.
Okazuje się, że te dwa tematy są ze sobą ściśle powiązane. Bo w kluczowym momencie rozwoju ważne jest posiadanie stałych dostaw uzupełniających magazyny oraz konieczność posiadania odpowiedniej ilości schodzącego towaru na stanie.
Jeżeli mamy braki towaru, klienci nie będą zadowoleni. Sytuacja wygląda jeszcze gorzej, jeżeli sprzedajemy hurtowo, a nie detalicznie.
Kupujące od nas firmy mają swoje wymagania, a niektórzy z Was będą również związani umowami handlowymi. Nikt przecież nie ma ochoty ryzykować własną głową za transport, który nie dojechał na czas, albo płacić kar za zwłokę przy dużych zamówieniach. Rynek w tej kwestii jest bezlitosny, o ile handlujemy towarem, który mają też inni. Lepiej sytuacja wygląda, gdy towar importowany z chin ma lepszą jakość lub cenę w stosunku do handlu krajowego.
Z doświadczenia firm, z jakimi współpracowaliśmy wynika, że koniecznością jest monitorowanie sprzedaży. W tym mogą pomóc systemy do monitorowania sprzedaży w internecie, na serwisach aukcyjnych, a najbardziej skuteczne będą oczywiście własne statystyki. Prowadząc import z Chin samodzielnie warto spędzić chociażby 15 minut dziennie na monitorowaniu zejścia produktów (oczywiście, gdy sprzedajemy więcej niż 20 towarów dziennie). Niekiedy już po jednym dużym zamówieniu sytuacja zmienia się na tyle diametralnie, że trzeba zacząć myśleć o porządnej inwestycji.
Formalne kwestie importu
Odchodząc od kwestii organizacyjnych warto wspomnieć jeszcze o wymogach formalnych potrzebnych do importu z Chin.
Pierwszy problem to podatki. Sprawę może ułatwić rejestracja firmy w Czechach, ale wtedy możemy mieć problemy z handlem na terenie Polski. Tę kwestię omówię w innym wpisie.
Agencje celne mogą również pobierać trochę pieniędzy. Najwięcej z reguły kasują początkującym graczom, bo co tu dużo mówić – sami się oni o to proszą. Jeżeli sam już sobie importujesz pewną ilość towarów w postaci paczek/przesyłek to powinieneś zadbać o rozliczenie cła. Czasem robi to już firma kurierska Cło to oczywiście taki mechanizm zniechęcający. Później ta sytuacja się z reguły łagodzi i możesz płacić mniejsze kwoty.
Do oclenia towaru importowanego z Chin potrzeba: Oryginalnej faktury (otrzymanej od sprzedającego), packaging list, bill of loading (w przypadku przewozu statkiem lub samolotem), Invoice – faktury w języku angielskim oraz jej tłumaczenia na polski – poświadczenia zgodności tłumaczenia z oryginałem. Czyli potrzebna będzie wizyta u tłumacza przysięgłego.