Własny dom to marzenie bardzo wielu, możliwe do zrealizowania tylko dla części zainteresowanych. Gdy jednak uda nam się przejść całą budowlaną drogę przez mękę, powinniśmy zacząć zastanawiać się nad umeblowaniem naszego nowego, wyśnionego gniazda.
Jak domki dla lalek
Meblowanie nowego lokum zwykle zaczyna się dużo wcześniej, nim ostatni robotnicy zejdą z placu budowy. Pierwszym krokiem w tę stronę jest już bowiem… wybór projektu. Następnie dobieranie kolorów farb, rodzajów podłóg, kafelków, stiuków, kasetonów sufitowych, aż po ustalenie oświetlenia pomieszczeń – każdy z tych aspektów wpływa na kształt i wygląd przyszłych pokoi. Podobnie będzie z ustawieniem armatury łazienkowej czy przyłączy kuchennych. Już więc na bardzo wczesnym etapie musimy zdecydować, czy bardziej interesują nas łóżka piętrowej (wymagające wyższych pomieszczeń) czy może lodówka wolnostojąca w kuchni? A może macie ochotę na bidet łazienkowy i osobny pisuar? Te wszystkie elementy muszą zostać zaplanowane już znacznie wcześniej. Pomocne mogą okazać się strony internetowe z gotowymi narzędziami do planowania przestrzeni czy fora internetowe, na których można podzielić się wątpliwościami, pomysłami i zebrać doświadczenia innych użytkowników w całość.
Wreszcie ustawiamy
Gdy wreszcie wprowadzimy się do własnego M, najczęściej toniemy w bezładzie kartonów i mebli, ustawionych niekoniecznie tam, gdzie pierwotnie planowaliśmy. Czasem okazać się może, że do tej pory, jak sądziliśmy, doskonałe ustawienie, jednak wcale się nie sprawdza. Tu jedynym, co może pomóc, będzie mozolny proces ustawiania mebli tak, by wreszcie osiągnąć wymarzone efekty. Urządzając pomieszczenia, powinniśmy pamiętać o ich podstawowym zastosowaniu oraz tych aspektach, które w ich użytkowaniu interesować nas będą najbardziej. Czy przedkładamy wygląd nad wygodę? A może najważniejsze jest dla nas użytkowe przystosowanie przestrzeni, istotniejsze nawet niż dobrze dopasowane poduszki i modne zasłony? A może design i elegancję planujemy tylko w pomieszczeniach reprezentacyjnych – korytarzu, bawialni, jadalni, łazience i kuchni – sypialnie traktując jako królestwo chaosu i radosnej entropii? W każdym z tych przypadków wcześniejsze zaplanowanie przestrzeni oraz ich przeznaczenia wyjść może tylko na dobre, nadając ramy radosnemu chaosowi, który otaczać was będzie jeszcze przez wiele tygodni czy nawet miesięcy po przeprowadzce do nowego, wymarzonego domu.